We have had a lot of work, especially my husband, that I'm sooooo proud of. Have a look and see it for yourselves.
Zgodnie z obietnicą umieszczam kolejne zdjęcia mojej pracowni. Chciałoby się powiedzieć,że jest już gotowa, ale pozostało jeszcze kilka "drobiazgów", którymi musimy się zająć.
Mieliśmy bardzo dużo pracy, a najwięcej mój mąż, z którego jestem baaardzo dumna. Zobaczcie zresztą same, czy na to zasłużył.
My windowsill was broken. For this reason, I have a new one.
Mój parapet wyglądał tak jak na poniższych zdjęciach. Był połamany i krzywy. Trzeba go było jakoś ratować, dlatego mam właściwie całkiem nowy egzemplarz:)
And here is my window before changes.
A tak wyglądało okno jeszcze przed remontem.
And now it looks like on this photo.
A tak wygląda w tej chwili.
A tak wygląda w tej chwili.
Some photos of walls.
Kilka zdjęć ścian.
And here is my Design Wall.
We will paint the door, which you can find on the photo.
A to jest moja ściana do wieszania projektów.
Drzwi, które widać na zdjęciu będą miały zupełnie inny kolor.
All of us have had a lot of work. And here is our lovely assistant.
Każdy z nas miał sporo pracy. Nasza ukochana pomocnica też się wcale nie nudziła.
I was looking for an old furniture in good price. Some parts of my furniture are still in the shop. Here are two parts of them. We will paint all the furniture, but about that I will write next time.
Długo szukałam starych mebli w przyzwoitych cenach, aż w końcu mi się udało. Część z nich jest jeszcze w sklepie,ale mogę się pochwalić tymi, które mam już u siebie.
Wszystkie meble zmienią swój kolor, ale o tym napiszę przy innej okazji.
I love the blue color on your walls -- it's the color of the Colorado summer sky!
OdpowiedzUsuńLove the colors! You have been very busy and I love your assistant!
OdpowiedzUsuńKawał dobrej roboty - wnętrze jest nie do poznania! Dobrze, że pomalowaliście drewno na biało - świetnie to wygląda. A do tego ten piękny kolor ścian - rewelacja! Czekam z niecierpliwością na jakie kolory pomalujesz meble:)
OdpowiedzUsuńO rany jakie cudne meble!!!!!
OdpowiedzUsuńI córeczka jaka już duża!!!!! I pomocnica z niej, że hej! :-)
Pokoik jest uroczy. Bardzo lubię drewno, ale boazeria po pomalowaniu zyskała po tysiąckroć! I ten kolorek niebieski jest cudny!!! Ach! Aż mi się zachciało w takiej zamieszkać....
To kiedy mogę przyjechać? ;-) hi, hi, hi
Zapowiada się obłędnie, uwielbiam połączenie bieli i błękitu:)
OdpowiedzUsuńWow! Bardzo mi się podobają zmiany jakie wspólnie (w trójkę) wprowadziliście. Piękne turkusowe i ściany - idealne na pracownie ;) A w mebelkach się ZAKOCHAŁAM!!!
OdpowiedzUsuńMasz bardzo zdolnego męża! Na pewno jak wstawisz wszystkie swoje szyciowe gadżety to pomieszczenie nabierze odpowiedniego hand-madowego charakteru :)
Zazdraszczam pokoju szyciowego ;)
Pozdrawiam
Kamila
Zapowiada się oszałamiająco :)
OdpowiedzUsuńWow!!! Będzie cudnownie!!!
OdpowiedzUsuńWow! That is looking fabulous and so light and airy.
OdpowiedzUsuńJuż wygląda cudownie:) Meble pewnie kosztowały sporo pieniędzy, ale już nie mogę się doczekać jak będą wyglądać po metamorfozie.
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, ciekawa jestem jak będą wyglądały mebelki ;)
OdpowiedzUsuńYour room is really looking beautiful and when that furniture is painted white.....wow! Cute little assistant! Thanks for sharing at Linky Tuesday! Freemotion by the River
OdpowiedzUsuńI like that blue on the walls too. Your studio is going to be very nice and cheery to sew in.
OdpowiedzUsuń